piątek, 2 grudnia 2016

Jestem taka dumna!

Ostatnio dopadł mnie syndrom "dumnego rodzica". Ktokolwiek pochwali Pulpeta to serce pęka mi z dumy i mam zamiar ogłosić światu jakiego mam wspaniałego syna haha! Dzisiaj pierwszy raz poszedł do dentysty na wstawienie plomby, bo zrobiła mu się na dole ogromna czarna dziura. Od tygodnia mu powtarzałam, że idzie do pani dentystki i ma ćwiczyć otwieranie buzi. Wypożyczyłam mu nawet z biblioteki książkę "Idę do dentysty", żeby się spodziewał co go czeka.